30 października o godz. 2:49 UT nad Gorcami pojawił się jasny meteor z roju Taurydów. Jego przelot trwał 4,4 sek., a maksymalna jasność wyniosła -7,7 mag (możliwe jest lekkie niedoszacowanie ze względu na niebo spowite warstwą chmur wysokiego piętra). Zjawisko zakończyło się spektakularną serią błysków, oznaczającą fragmentację meteoroidu w niższych partiach atmosfery.
Ten bolid został zarejestrowany przez co najmniej dwie kamery Polskiej Sieci Bolidowej (PFN), znajdujące się w Kozienicach (PFN76) oraz na Suhorze (PFN 77). Nie umknął także testowej kamerze Skytinel One z matrycą IMX249 zamontowanej w siedzibie naszej firmy SN01.
Wstępna analiza zjawiska wskazuje, że jasna faza lotu rozpoczęła się na wysokości 84,7 km, a zakończyła 43,6 km nad ziemią. Meteoroid leciał z prędkością 21,2 km/s pod kątem 24,1° względem powierzchni gruntu. Ze względu na znaczną wysokość ostatniej fragmentacji, nie ma szans, by jakakolwiek pozostałość kosmicznej skały przetrwała ten lot.
Poniżej zamieszczamy podgląd tego zjawiska: